piątek, 22 lutego 2008

oddział położniczy




pamiętacie aferę, kiedy wstrzymano przyjęcia na oddziale położniczym w jędrzejowie?
oczywiście rozegrał się stary i utarty schemat - zwykli ludzie chcą od polityków pieniędzy, więc wyładowują swoją frustrację na innych bogu ducha winnych zwykłych ludziach. założę się, że noworodki, które były ewakuowane z miłą chęcią zapłaciłyby pediatrom, żeby ci nie odchodzili na lewe zwolnienia lekarskie, no ale dzieci i ryby głosu nie mają...
swoją drogą doszperałem się w necie wypowiedzi dyrektora szpitala, który stwierdza, że żaden z jego lekarzy nie zarabia mniej niż siedem tysi... no cóż - chciałbym tyle zarabiać

Brak komentarzy: